Nawet jeśli Twój trawnik wiosną wygląda dobrze i na pierwszy rzut oka nie wymaga regeneracji, to należy poświęcić mu trochę uwagi i czasu, a trawa odwdzięczy się pięknym kolorem i zdrową darnią. Pozostałości po zeszłym sezonie, resztki liści, zalegający śnieg mógł bowiem przyczynić się do osłabienia trawnika. Dlatego warto wykonać … wertykulację.

 

Wertykulacja

 

Wertykulacja trawy jest jednym z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych. Jeśli zależy nam na zdrowej darni, zabieg ten powinien być wykonywany minimum raz w roku. Najlepszym momentem będzie wczesna wiosna, tuż po pierwszym koszeniu. Nierzadko sam wygląd trawnika również podpowie nam, kiedy taki zabieg należy przeprowadzić. Jeśli np. na trawniku jest dużo starej skoszonej trawy, woda nie wsiąka w glebę lub po trawniku chodzi się jak po gąbce to znak, że należy przystąpić do zabiegu.

 

Wertykulacja polega na przecinaniu darni i wyczesywaniu resztek martwych pozostałości trawy i materii organicznej. Filc (resztki) powoduje rozwój grzybów oraz bakterii, zatem pozbycie się go zmniejszy do minimum konieczność użycia Środków Ochrony Roślin. Dzięki temu zabiegowi, warstwa filcu zostanie usunięta, co zdecydowanie poprawi dostęp światła, powietrza i wody. Lekkie nacięcie górnej warstwy gleby spowoduje więc lepsze wnikanie i przyswajanie nawozów, oraz odpowiednie napowietrzenie warstwy korzeniowej. Zabieg ten usunie również mech z darni. Trzeba jednak pamiętać, że wertykulacji nie powinno się przeprowadzać na trawniku w pierwszym sezonie po wysiewie, ponieważ moglibyśmy go zniszczyć.

 

Po wertykulacji

 

Po zabiegu werykulacji warto użyć nawozu Barfertile Regeneration, który dzięki dużej zawartość fosforu wspomaga regenerację korzeni, a to jak wiadomo jest niezbędne dla pięknej i zdrowej trawy.